Forum  Strona Główna



 

Fick - 10 lat później
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Strona Główna -> Radio Free Roscoe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ellie
Gość






PostWysłany: Śro 19:20, 22 Lis 2006    Temat postu: Fick - 10 lat później

Grace siedziała właśnie przy komputerze, pisząc artykuł dla jakiegoś czasopisma. Była już po kilku godzinach pracy, bardzo zmęczona. Przez małe walkie - talkie słyszała równy oddech swojego dziecka. Poczuła się nagle bardzo zmęczona tym całym pisaniem, więc poszła do kuchni, żeby zrobić sobie kawę.
W chwili, gdy wypijała pierwszy łyk, usłyszała zgrzyt zamka od drzwi. Do domu wszedł Ray. Udał się oczywiście do kuchni i przywitał się z Grace.
- Jak tam mała? - Zapytał ciepło.
- Byłam z nią na kontrolnych badaniach. Wszystko świetnie - jest zdrowa i chyba wyrośnie na utalentowaną. Jak jej tata - powiedziała dziewczyna i cmoknęła go lekko w policzek.
Susannah była ich pierwszym dzieckiem, urodziła się niecały miesiąc temu, pół roku po ich ślubie. Ray był obecnie aktorem i prowadził dobrze zapowiadający się program telewizyjny, Grace pracowała w domu i była dziennikarką. Obydwoje mieli po 24 lata i całe życie przed sobą - chcieli spędzić je razem.
Grace poszła pracować, a Ray zaczął przeglądać stare albumy. Była tam masa zdjęć malutkiej Suze, jego i Grace, kilka fotek z ich ślubu (był cichy, zaprosili tylko rodzinę i najbliższych przyjaciół)...

- Boże... Żenię się! Żenię się! - Ray miał ochotę wrzeszczeć, ewentualnie uciekać. Nigdy nie sądził, że spotka to jego i Grace. Jednak - spotkało i teraz jego przyjaciele próbowali go uspokoić.
- Daj spokój - zaczął Robbie, a Travis go poparł. - To świetnie, że w końcu wyleczyłeś się z Lily i jesteś gotowy mieć rodzinę. Z Grace. To wspaniała dziewczyna. A zresztą, już wszyscy twoi znajomi są po ślubie. Nigdy nie sądziłem, że to tak się potoczy - tzn., że ty ostatni się ożenisz. Obstawiałem, że będziesz pierwszy.
Lily była na ich ślubie... Ze swoim mężem. Drugim, zresztą. Ray'owi zdawało się, że dojrzał ją naprawdę, kiedy z nim zerwała... W wakacje, półtora miesiąca po ich zejściu.


... Dalej były zdjęcia z czasów, zanim byli razem. Zeszli się niedługo przed maturą, wcześniej nie mieli zbyt dużego kontaktu ani żadnych "wyjątkowych" związków.

- Ray... Muszę ci coś powiedzieć - Zaczęła Lily, wstając od stolika, przy którym siedzieli...
- O co chodzi, kwiatku? -Zapytał. Nie był świadom, co się za chwilę stanie.
- Ray... Ja... Nie mogę. Byliśmy całe życie świetnymi przyjaciółmi... Nie umiem być twoją dziewczyną... - Lily o mało się nie rozpłakała. On był na nią wściekły - rzuciła go prawie bez powodu.
Już po miesiącu wróciła do Rivera...


Ray zamknął album i poszedł do pokoju małej Suze. Była piękna, idealna, wspaniała. Miała jasne włosy swojej mamy oraz jej karnację. Rysy twarzy, zwłaszcza zarys szczęki, Wyglądały prawie jak u Ray'a - różniły się tylko dziewczęca subtelnością. A może dziecinną. Nie był pewny.
Mała miała również jego oczy, w tej chwili zamknięte, bo Suze drzemała.
Była taka bezbronna, taka...

- ... malutka... - Parker właśnie czytała jakąś książkę. Czasem zdarzało jej się czytać coś na głos - ani ona, ani Travis nie wiedzieli, skąd jej się to wzięło. Może od pierwszej ciąży, kiedy była przekonana, że dziecko jej słucha? Travis właśnie prowadził samochód. Jechali do Ray'a i Grace, jak co tydzień. Podczas gdy państwo Strong zostało w Roscoe (najpiękniejszym miejscu na ziemi), państwo Brennan zamieszkało w niedalekim mieście - jak się ktoś uparł, mógł dojechać do niego rowerem. Ray i Grace chcieli nawet zostać w ich rodzinnym miasteczku - niestety praca Ray'a (aktor! Kto by pomyślał...) i Grace (dziennikarka i początkującą projektantka mody) uniemożliwiała im zostanie w tak małym miasteczku.
Travis został psychologiem, a w wolnym czasie pisał doktorat z historii. Parker, jego żona, daremnie szukała pracy - niestety. Na razie jednak opiekowała się ich dziećmi. Mieli trzyletnie bliźniaki - Aiko (co po japońsku znaczy: miłość) oraz Dreake'a.
Travis westchnął... Żeby wszystkim przyjaciołom układało się tak dobrze, jak im... Kim i Robbie byli już niemalże bliscy rozwodu. Lily, niestety, ciągle zmieniała facetów jak rękawiczki.
Parker chyba wyczuła, że coś go trapi, bo położyła mu rękę na ramieniu. Chłopak uśmiechnął się i spojrzał na tylne siedzenie, gdzie siedziały ich bliźniaki, pogrążone w głębokim śnie.


2 i ostatnią część dopiszę wieczorem Smile
Powrót do góry
ebcia
Peter & Emma-love affair



Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 898
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:40, 22 Lis 2006    Temat postu:

Fajne:D Zupełnie inaczej niż w moim roscoe-tng, ale fajne

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ellie
Gość






PostWysłany: Śro 19:45, 22 Lis 2006    Temat postu:

Oj wiem Smile Tyle się o tym gadało, że musiałam coś o tym napisać. wybaczcie!
Powrót do góry
Monisia
Marco & Tim - more than friends



Dołączył: 06 Sty 2006
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Śro 19:48, 22 Lis 2006    Temat postu:

jakiś mało optymistyczny Wink ale z ogolna ocena sie wstrzymam, bo narazie to jak oceniac ksiazke po okladce.. nie ma to zakonczenia itd.. Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ashlynn
Marco & Ellie- lovers than best friends



Dołączył: 09 Sty 2006
Posty: 2696
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sanok=)

PostWysłany: Śro 20:19, 22 Lis 2006    Temat postu:

fajnie ;D
widać, ze Lily się nie zmieniła... ;D
ej! tylko zeby Kim i Robbie się nie rozwiedli!
Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stuffy
Największa fanka Degrassi



Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 1582
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:51, 22 Lis 2006    Temat postu:

Właśnie Kim i Robbie muszą być razem! Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mark
Joey & Caitlin- they are in lovesick



Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5

PostWysłany: Czw 10:22, 23 Lis 2006    Temat postu:

Zgadzam się! Fick suuperowy :p .. hmm... sama też coś skrobnę... chyba.. no... pa!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
blacky
Emma & Sean- you never forget first love



Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 2395
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: toruń;)

PostWysłany: Czw 17:35, 23 Lis 2006    Temat postu:


Monisia napisał:
jakiś mało optymistyczny Wink

A dla mnie właśnie bardzo optymistyczny Wink
Grace i Ray razem (no i jeszcze takie śliczne imie dla córeczki Very Happy), Parker i Travis też szczęśliwi, a Kibbie się na pewno tez zejdzie. A Lily to tam wiecie... guitar


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
brooke
Toby & Kendra- two computer lovers



Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 501
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z ulicy sezamkowej xD

PostWysłany: Pią 15:01, 24 Lis 2006    Temat postu:

bardzo mi się podoba ^^
ellie, też masz ciąże urojoną, czy jak Very Happy?
w każdym razie... czekam na część dalszą, żeby wypowiedzieć się za całość... bo szczerze mówiąc, nie lubie oceniać czy coś... a poza tym... fragmentów książki się nie ocenia Razz
nie ważne, dzisiaj jestem rozkojarzona Wink
bzi cmok

i czyżbyś porzuciła ZWM?! ;(


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adam
Spinner & Manny- just a crush



Dołączył: 10 Paź 2006
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: zowąd

PostWysłany: Pią 16:37, 24 Lis 2006    Temat postu:

Hmmm... po przeczytaniu odniosłem wrażenie sztuczności. IMO na rozstanie Lily i Raya jest minimalna szansa powieważ to główna para w całej serii. Chyba, że szykuje się coś ciekawego na koniec. Nie rozumiem, czemu piszesz tak o Lily. Też jej nie trawię, ale to główna postać damska, a Ty zamieniłaś ją miejscami z Grace. Za dużo tego subiektywizmu. Zdecydowanie za dużo. Ponadto mało wciagający.

Irytujące są nawiasy, przez które fick traci swoją magię. Nie musisz wyjaśniać w nawiasach o co chodzi, jak ktoś jest rozumny, będzie wiedział co i jak.



Cytat napisał:
Była tam masa zdjęć malutkiej Suze, jego i Grace, kilka fotek z ich ślubu (był cichy, zaprosili tylko rodzinę i najbliższych przyjaciół)...

Ja bym to napisał: "Była tam masa zdjęć malutkiej Suze, jego i Grace, kilka fotek z ich cichego ślubu wśród najbliższych"


Cytat napisał:
- ... malutka... - Parker właśnie czytała jakąś książkę. Czasem zdarzało jej się czytać coś na głos - ani ona, ani Travis nie wiedzieli, skąd jej się to wzięło.

Tutaj trochę namieszałaś. Przez drugi myślnik wydaje się, że to, co jest po nim, jest częścią dialogu, a nie słowami narratora. Zamiast niego postawiłbym kropkę.

Sprawa wspomnień. Zamiast nagłego pisania kursywą możnaby napisać wstęp narratora. Bez takiego wstępu tekst sporo traci.

Po tylu minusach chciałbym pochwalić Cię za pomysł stworzenia takiego ficka. Niewątpliwie RFR po latach to ciekawy temat. Mam nadzieję, że akcja się szybko rozwinie. Życzę weny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
brooke
Toby & Kendra- two computer lovers



Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 501
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z ulicy sezamkowej xD

PostWysłany: Pią 16:48, 24 Lis 2006    Temat postu:

Adam ja naprawdę nie mam totalnie nic do ciebie i do tego co napisałeś... rozumiem, krytykować można i w ogóle...

ale bez urazy, mało mnie obchodzi CO TY BYŚ NAPISAŁ. to że zdanie trochę zagmatwane - każdemu się zdarza.
może sam byś napisał, a my byśmy poprawiali każdy twój najmniejszy błąd?

a ze sprawą wspomnień... kursywa się przyjęła i koniec! to się nazywa technika filmowa. a gdyby był narrator to by wszystko spieprzyło.

trochę to wkurzające... tak poprawiać ludzi i być takim... pedantycznym. "nie myślnik tylko kropka", "nie kropka tylko przecinek"... daj spokój. to było trochę tak, jakbyś się wymądrzał...

ale ja nic nie mówię, bo każdy ma prawo, prawda Wink?
ah... nie lubie tego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ashlynn
Marco & Ellie- lovers than best friends



Dołączył: 09 Sty 2006
Posty: 2696
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sanok=)

PostWysłany: Pią 18:04, 24 Lis 2006    Temat postu:

zgadzam się z brooke. Ok, masz prawo do oceniania blablabla, ale do cholery czy tylko to potrafisz? Kazdy Twój post jest pełen krytyki i tego, co Tobie się nie podoba. Och, przepraszam to raczej nie jest zbyt poprawne zdanie ale chyba zrozumiesz, prawda?
Chyba przydałoby Ci się trochę luzu...
Fan ficki - jak sama nazwa wskazuje - to jest twórczość fanów. Widocznie Ellie lubi parę Grace-Ray a nie przepada za Lily. Czy ludzie z the-n czy skądkolwiek będą wchodzili na każde forum i sprawdzali czy w fickach jest dokładnie to, co oni by wymyślili? To by było troszkę nudne, gdyby wszystkie ficki były do siebie podobne jak dwie krople wody, prawda?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
miss_e
Emma & Sean- you never forget first love



Dołączył: 22 Mar 2006
Posty: 2304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: się biorą dzieci :D

PostWysłany: Pią 19:06, 24 Lis 2006    Temat postu:

I ja dopiero teraz to czytam? Cudeńko po prostu cudeńko! Ja uwielbiam parę Ray i Grace. Jako sie nie przejęłam ze Lilly to taka mała szmatka Wink tylko chciałabym więcej o Robbie'm i Kim Wink

a co do aluzji Adama to zauważyłam ze na forum pojawiasz się tylko po to żeby krytykować a przejście między Rayem a Parker było świetne! Wcale sie nie zagmatwałam Wink Brawo Ellie! Tylko dawaj szybko nastepną część i nie ostatnią Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ellie
Gość






PostWysłany: Pią 19:14, 24 Lis 2006    Temat postu:


Adam napisał:
jak ktoś jest rozumny, będzie wiedział co i jak.


A moim zdaniem jak ktoś jest rozumny, to będzie wiedział, jak czytac subtelne przejście między scenami. Lubię sobie wyobrażać że moje opowiadania moga być puszczane w TV lub gdzieś i piszę je, jakby się je obserwowało na ekranie - nie pasuje? Niestety, to mój styl, mi się podoba, wielu innym osobom też Wink
No i bardzo ci dziękuję za twoją opinię - a moim zdaniem Ray i Lily by się rozstali - Lily taka jest, co zauważam zawsze z wielkim smutkiem. No i nigdy nie trawiłam tej pary. Więc sorry, jeżeli jesteś ich fanem Wink ale u mnie oni nigdy nie będą razem.
Powrót do góry
miss_e
Emma & Sean- you never forget first love



Dołączył: 22 Mar 2006
Posty: 2304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: się biorą dzieci :D

PostWysłany: Pią 19:29, 24 Lis 2006    Temat postu:

Ellie przysługa za przysługę Wink ja chce więc ej niz tylko 2 części Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Strona Główna -> Radio Free Roscoe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Strona 1 z 4

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deox v1.2 // Theme created by Sopel & Download

Regulamin